Dawna prasa o Strzyży i okolicach

[boksikowski]

później na Szymanowskiego funkcjonowała Jaskinia - w miejscu obecnego budynku Hempel

może ktoś ma zdjęcie liliputa?

[Strzyzyk]

zdjęć nie mam ale pamiętam atmosferę knajpy - wewnątrz zawiesina dymu papierosowego, pełno facetów pijących piwo, ojciec kupował mi zawsze frytki i coca colę, ciasno, na zewnątrz parę zestawów do siedzenia czyli stół i 4 krzesła połączone ze sobą, niski metalowy płotek okalający betonową wylewkę na której to wszystko stało...

[boksikowski]

teraz juz zasypane jezioro

[boksikowski]

ZMP-owiec

[boksikowski]

kraksa

[boksikowski]

szkoda Skody

[Piotr J.]

To ostatnie super. Kolizja krótko przed moim urodzeniem. W tekście uderza szafowanie cudzysłowami i ingerencja w prywatność - podanie nr rejestracyjnego samochodu. Ale najlepsza ta ul. Szopena. Przypomnę autentyczną wymianę zdań : Gość do mojego Taty: Przepraszam pana , gdzie tu jest ulica Szopena? Tata: stoi Pan na niej.Gość: co mi Pan tu chrzani , to jest ulica Chopina , a ja szukam ulicy Szopena.

[boksikowski]

tutaj już Chopina - a Rodo dzisiaj zadziałało

PS. Jak mam okazję, to staram się zawsze zerknąć o czym pisano w gazetach w dniu kiedy się urodziłem

[boksikowski]

taran

[boksikowski]

Kawiarnia?

[boksikowski]

http://jarekwasielewski.pl/zwrzeszcza/2012/10/osiedle-wojska-polskiego-w-strzyzy-czyli-post-scriptum-do-zapomnianego-osiedla-roosevelta/

[boksikowski]

strzyza

[boksikowski]

Gdzie był Smakosz?

[boksikowski]

w ramach przygotowań wigilijnych

[Grzegorz2000]

Górny Bystrzec czyli Strzyża Górna - brzmi skomplikowanie. Wydaje się, że ta nazwa zupełnie nie zaistniała w świadomości mieszkańców Gdańska. Ktoś się nagłowił, żeby ze Strzyży na siłę zrobić Bystrzec. Ciekawe czy to miało związek z polonizacją nazw czy po prostu ktoś miał fantazję. Dobrze, że Strzyża wróciła do łask po latach wymazywania z planu miasta. Gdzie by Smakosz, dobre pytanie, też nie pamiętam takiego lokalu.